KPR Legionowo zaczyna przygotowania

52045b1044b8e.jpg

Start nowego sezonu dla piłkarzy ręcznych KPR-u Legionowo zbliża się wielkimi krokami. Dlatego właśnie drużyna prowadzona przez trenera Jarosława Cieślikowskiego, rozpoczęła w ubiegły poniedziałek, 6 sierpnia, przygotowania do pierwszego ligowego spotkania, w którym jej przeciwnikiem będzie AZS UW Warszawa.

Koniec odpoczynku, czas na ciężką pracę
Pierwsze zajęcia po wakacyjnej przerwie rozpoczęły się w poniedziałek, punktualnie o godzinie 20.00, od kilku słów prezesa zespołu. Arkadiusz Kardyka przywitał zgromadzonych tego dnia 19 starych i przede wszystkim także nowych członków zespołu, wyrażając nadzieję, że ci drudzy szybko wkomponują się w skład dotychczasowej ekipy. Potem przyszedł czas na garść podstawowych informacji od Marcina Smolarczyka  – zastępca trenera Cieślikowskiego przedstawił drużynie założenia treningowe na najbliższe dni, jasno dał także do zrozumienia, że zawodników czeka przez najbliższe tygodnie bardzo ciężka praca na zajęciach i poinformował, że pierwszy trener KPRu wróci do pracy z zespołem dopiero od kolejnego tygodnia. Aby jeszcze lepiej przygotować piłkarzy do nowego sezonu, drugi szkoleniowiec legionowian wyszedł także z propozycją drugiej dziennej sesji treningowej, co pozwoli drużynie na wykonanie większej pracy przed startem rozgrywek, który zaplanowany jest na weekend 15 i 16 września. Warto w tym momencie zauważyć, że szczypiorniści z Legionowa trenują pięć razy w tygodniu, co może być dla nich dość dużym obciążeniem – według zapowiedzi szkoleniowców każde zajęcia trwać mają około dwóch godzin. Odejściem od narzuconego rytmu treningowego będą dla KPRu towarzyskie turnieje. Właśnie między innymi o tym, na poniedziałkowych zajęciach mówił wiceprezes zespołu, Maciej Chodkowski. Podopieczni Cieślikowskiego na swój pierwszy turniej udadzą się do Gdańska, gdzie 24 i 25 sierpnia wezmą udział w memoriale imienia Leona Walleranda – byłego żołnierza w armii generała Andersa, ale także zasłużonego dla Gdańska trenera piłki ręcznej, którego najwybitniejszym wychowankiem jest Bogdan Wenta. Rywalami legionowian na Pomorzu będą drużyny Spójni Wybrzeże Gdańsk, Chrobrego Głogów oraz MMTSu Kwidzyn. Tydzień po tym wydarzeniu szczypiorniści KPRu zagrają także przed własną publicznością w kolejnym już turnieju o Puchar Starosty Legionowskiego, gdzie ich rywalami będą ekipy KSSPRu Końskie, Nielby Wągrowiec i Spójni Wybrzeże Gdańsk.

Kadra już zamknięta
Dziewiętnastu zgromadzonych na pierwszych zajęciach zawodników, to przede wszystkim „stara” ekipa, która w zeszłym sezonie wywalczyła awans do pierwszej ligi, zmian personalnych nie jest zbyt wiele. Członkowie zarządu pracę polegającą na sprowadzeniu nowych graczy rozpoczęli tuż po zakończeniu minionej rundy – podczas rozgrywek z zespołu odeszło trzech graczy – Szymon Płodowski, Adam Królak oraz Maciej Krawiecki, a dołączył tylko jeden, Tomasz Malesa z Juranda Ciechanów. Jasne było, że jeśli KPR ma plany kolejnego awansu, to wzmocnienia są konieczne, tym bardziej, że w nowym sezonie w barwach klubu z Legionowa nie zobaczymy już Adriana Prątnickiego, który opuścił drużynę z powodów osobistych. Dlatego już w maju klub podał oficjalną wiadomość – nowym członkiem zespołu będzie Tomasz Pomiankiewicz. Ten bardzo doświadczony zawodnik ostatni sezon spędził w Hästö IF Karlkskrona, a wcześniej przez trzy sezony reprezentował KS Azoty Puławy oraz  AZS AWF Biała Podlaska, Wisłę Puławy i MKS PADWĘ Zamość. Pomiankiewicz to 29-letni, mierzący 190 centymetrów i ważący 98 kilogramów zawodnik, który ma być przede wszystkim wzmocnieniem na pozycji rozgrywającego. Zaledwie dzień później do ekipy z Legionowa dołączył kolejny szczypiornista – tym razem chodziło o 26-letniego Piotra Olęckiego, który także gra na pozycji rozgrywającego.  Jeszcze w czerwcu został dopięty ostatni transfer, który miał zakończyć ruchy KPRu na rynku i ostatecznie zamknąć skład zespołu. Zawodnikiem, o którym mowa, jest Paweł Albin, doświadczony (36-letni) dotychczasowy zawodnik Tauronu Stali Mielec, z którym w minionym sezonie zajął trzecie miejsce w Superlidze. Albin to 19-krotny reprezentant kraju, który w Stali Mielec spędził ostatnie dwa sezony – wcześniej grał między innymi w Szwecji, Danii i Norwegii – do Legionowa przychodzi zatem zawodnik, który ma w swoim CV doświadczenie w Superlidze, być może to zaprocentuje kolejnym awansem drużyny trenera Cieślikowskiego, która jak już wcześniej powiedzieliśmy, pierwszy mecz zagra z AZSem UW Warszawa (wayjazd), a w kolejnym spotkaniu podejmie 22 lub 23 września we własnej hali Spójnię Wybrzeże Gdańsk, a więc swojego sparingowego rywala.

 

Tomek Piwnikiewicz