KPR Legionowo na dnie tabeli

Tomasz-Pomiankiewicz-KPR

Szczypiorniści PGNiG Superligi wrócili do gry po świątecznej przerwie, jednak zespół KPR Legionowo nie będzie miło wspominał swojego pierwszego oficjalnego meczu w 2014 roku. Podopieczni trenerów Lisa i Smolarczyka przegrali na wyjeździe z MMTS-em Kwidzyn 32:18 (17:9) i zajmują ostatnie miejsce w tabeli.

Widmo spadku z najwyższej ligi rozgrywkowej coraz śmielej zagląda w oczy zawodników z Legionowa. Pożegnanie się z trenerem Jarosławem Cieślikowskim i zatrudnienie nowego szkoleniowca miało odświeżyć grę KPR-u. Niestety pod wodzą nowego opiekuna legionowianie ciągle zawodzą. Szczypiorniści beniaminka mówili przed spotkaniem z MMTS-em Kwidzyn, że wierzą w możliwość wygranej w pierwszym meczu tego roku – mieli do tego pełne prawo po tym, jak pokonali MMTS w pierwszej rundzie rozgrywek. Niestety KPR w miniony weekend łatwo uległ rywalom 32:18, nie dając zbytniej nadziei na szybką poprawę humorów. Legionowianie zajmują ostatnie miejsce w tabeli, mając na koncie zaledwie cztery punkty – o jedno oczko wyżej jest Gwardia Opole, o dwa Piotrkowianin, a o siedem Zagłębie Lubin. Do końca rozgrywek pozostało dziesięć spotkań, a to najbliższe już w sobotę, 8 lutego, w hali w Legionowie.