Sk bank Legionovia. Gładkie 0:3 w Łodzi

sk-bank-legionovia-impel_10

Powodów do radości nie ma... (fot. GP/MM)

Smutne zakończenie roku w szeregach Legionovii. Legionowskie siatkarki przegrały dziesiąte spotkanie w Orlen Lidze. Tym razem pogromczyniami okazały się łódzkie zawodniczki Budowlanych.

To już drugi mecz legionowianek pod wodzą trenera Roberta Strzałkowskiego. I niestety drugi przegrany. Zespół Budowlanych od początku pierwszego seta narzuciły swoje warunki gry. Troszkę przysnęły w środku partii, gdzie pozwoliły legionowiankom na zbliżenie na jeden punkty (16:15). Potem szybko obudziły się i wygrały, po 28 minutach gry, 25:19.

Zaczęły dobrze… potem stanęły

Druga odsłona pojedynku zaczęła się dobrze dla Malwiny Smarzek i spółki. Prowadziły one chwilę po pierwszej przerwie technicznej 9:8. Po kilkunastu minutach gospodynie otrząsnęły się z marazmu i rozpędziły się tak, że Legionovia zdobyła zaledwie 3 punkty przy 11 miejscowych siatkarek. Było już wiadomo, że w tym secie cuda się nie zdarzą. 25:16 to końcowy wynik drugiego seta.

Podobnie w secie nr 3

I znów legionowianki powalczyły, ale tylko do stanu 14:13 dla Budowlanych. Potem zagrywka Magdaleny Woźniczki zasiała postrach wśród siatkarek Legionovii. Swoje dołożyła Niemka Heike Beier i łódzkie dziewczęta mogły cieszyć się z szóstego zwycięstwa w lidze.

Budowlani Łódź – SK bank Legionovia Legionowo 3:0 (25:19, 25:16, 25:20)