Sk bank Legionovia. Co za ulga!

Sk bank

Po zwycięstwo do Piły (fot. Ryszard Glapiak)

Było nerwowo, był wielki doping, były nerwy, jest sukces. 26 października, poniedziałek, godzina 18.06. Naprzeciw siebie stanęły Sk bank Legionovia i KSZO Ostrowiec. Opóźnienie rozpoczęcia meczu spowodowała przedłużająca się inna transmisja telewizyjna. Ale w końcu się zaczęło, choć niektórzy kibice spóźnili się jeszcze bardziej: minister Jan Grabiec, prezydent Roman Smogorzewski i przewodniczący Rady Miasta Janusz Klejment.

Dwa pierwsze sety obejrzał także – jak dziesięć dni temu – trener kadry siatkarek Jacek Nawrocki.

Oba zespoły wyszły na boisko mocno zdeterminowane i zdenerwowane. Dlatego do pierwszej przerwy technicznej trwała wymiana dobrych zagrań i poważnych błędów. Stan meczu 6:8 dla KSZO. Obaj trenerzy mieli co przekazać swoim zawodniczkom. Po przerwie gra obu drużyn wyglądała tak samo, ale na drugą przerwę zawodniczki schodziły przy stanie 16:15 dla Sk banku dzięki zagrywce Darii Paszek (nr 2). Po przerwie dobra seria trwała nadal i po chwili było już 18:15 dla gospodyń. Trener KSZO wziął czas. Dobre zbicie Malwiny Smarzek (nr 1) i jest 19:15. Trener KSZO dokonuje dwóch zmian i rywalki zaczynają się zbliżać. Trener Guidetti bierze czas przy stanie21 :19. Tracimy punkty – jest 22:21 dla rywalek. Guidetti bierze drugi czas. Trener KSZO dostaje ostrzeżenie. Przy ogłuszającym dopingu trwa zacięta walka na przewagi. Set kończy się wynikiem 26:24.

Horror trwa

Pierwszy atak i piłka trafia Darię Paszek w twarz. Przerwa nie trwa długo i gra układa się niemal identycznie jak w pierwszym secie. Pierwsza przerwa i znów jednopunktowa przewaga rywalek. Na drugą Sk bank schodzi z dwupunktową przewagą. Ale po tej przerwie jest coraz lepiej – przy stanie 18:15 trener KSZO bierze czas. Przy stanie 19 :18 dla Sk banku czas bierze trener Guidetti. Zwraca zawodniczkom uwagę na konieczność dokładnego przyjmowania piłek. Ustawiają świetny blok i przy stanie 21:18 trener KSZO prosi o czas. Przy stanie 24:23 o czas prosi Guidetti. Malwina Smarzek atakuje i jest 25:23. W Arenie robi się ciszej…

Finał

Do pierwszej przerwy gra nadal jest bardzo wyrównana, ale to Sk bank prowadzi 8:6. Po chwili jest już 9:6. Niebawem jednak sytuacja się odwraca – po złym przyjęciu i niezwykle ofiarnym, choć nieudanym zagraniu Aleksandry Wójcik (nr 6) rywalki wyrównują i za chwilę prowadzą 9:10. Legionowianki mobilizują się i przy stanie 12:10 trener KSZO bierze czas. Wkrótce, po udanej kiwce Darii Paszek, następuje przerwa. Jest 16:12. W Arenie głośno, kibice oglądają mecz na stojąco. Przy stanie 18:14 czas dla trenera Sk banku. Przekazuje zespołowi dobrą energię. Na zagrywce staje Daria Paszek i wkrótce jest już 23:15. Jeszcze dwa… Za chwilę set kończy się wynikiem 25:18.

Sk bank Legionovia wygrywa z KSZO Ostrowiec 3:0. Z podstawowego składu na wyróżnienie zasługują kapitan Daria Paszek (MVP meczu) i Malwina Smarzek oraz Karolina Szymańska (nr 3) za dobre zmiany.

Po meczu D. Paszek powiedziała: Bardzo cieszymy się z wygranego meczu. Wynik może nie jest rewelacyjny, bo w pierwszych dwóch setach męczyłyśmy się, ale wygrana jest najważniejsza. Liczyłyśmy się z tym, że nie będzie łatwo. Ale ten mecz był nam bardzo potrzebny.

Sk bank Legionovia Legionowo – KSZO Ostrowiec 3:0 (26:24, 25:23, 25:18)

SK bank Legionovia Legionowo S.A.: Malwina Smarzek, Daria Paszek, Karolina Szymańska, Emilia Szubert, Aleksandra Wójcik, Natalia Gajewska, Iga Chojnacka, Katarzyna Połeć, Katarzyna Wysocka, Monika Bociek, Klaudia Grzelak, Klaudia Alagierska, Małgorzata Zaciek, Krystyna Pietraszkiewicz.